Ścieżka nieznanego
Pamiętam, gdy byłem na wyspie Gozo, na Malcie wyskoczyło mi na YouTube nagranie kobiety, która opowiadała o swoich doświadczeniach i wyzwaniach związanych z podążaniem za głosem swojego serca i intuicji.
Mierzyła się wówczas z wyborem, który miał wpłynąć na resztę jej życia i kariery zawodowej. Miała już ugruntowaną pozycję i wiele wskazywało na to, że mogłaby zostać tam, gdzie jest. Było jej tam dobrze, żyła w komforcie, dostatku i spełniała się zawodowo.
Jednak w pewnym momencie, i tak też zaczęła swoją prezentację, życie, poprzez jednego z jej przyjaciół zadało jej pytanie: jakiej decyzji nie podejmujesz? Od razu wiedziała o co chodzi, gdyż był to czas, w którym musiała zdecydować czy zostanie w znanym i komfortowym, czy podejmie się wyzwania i podąży za swoim powołaniem i trudnym do nazwania przeczuciem, które nie dawało jej spokoju.
Pewnego dnia usiadła w medytacji i głębokiej refleksji nad swoim dalszym wyborem życiowym i stało się dla niej jasne, że podąży za swoim przeczuciem. Po pewnym czasie, po zmianie kraju zamieszkania i pracy zorientowała się, że ta zmiana była konieczna do tego, aby mogła żyć zgodnie ze swoim pełnym potencjałem i dzielić się nim z innymi. Wkrótce po tym, poznała mężczyznę, który okazał się jej życiowym partnerem, a ona mogła w pełni wykorzystać swoje dary, predyspozycje oraz doświadczenie, aby wzbogacać życie innych.
Po powrocie do Anglii i podczas spaceru, w jednym z londyńskich parków narodowych, zorientowała się, że miała wybór odnośnie dalszej ścieżki spaceru. Jedna ścieżka był prosta, dość szeroka i przewidywalna. Druga prowadziła do lasu i zaraz za pierwszym zakrętem nie było widać jej kontynuacji. To była ścieżka nieznanego, którą także zdecydowała się wybrać w swoim życiu.
Którą ty byś wybrał?